Jak przekazał nam sędzia Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie, apelację od wyroku złożył także pełnomocnik rodziny zmarłego 27-latka oraz obrońcy obu oskarżonych. Sędzia Artur Lipiński odwiedził Złotów Sędzia Artur Lipiński odwiedził Złotów. Sędzia Artur Lipiński znany z serialu telewizyjnego pt. "Sąd rodzinny" emitowanego przez telewizję TVN, odwiedził... 24 maja 2016, 7:05 Złotów: 20-lecie Warsztatu Terapii Zajęciowej ze Złotowa W sobotę 22 lutego 2020r. podopieczni Warsztatu Terapii Zajęciowej ze Złotowa obchodzili 20-lecie swojej działalności. W uroczystości udział wzięli podopieczni,... 24 lutego 2020, 17:08 Złotów - IV Olimpiada Umiejętności Zawodowych w WTZ Dzisiaj w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Złotowie odbyła się IV Olimpiada Umiejętności Zawodowych. Uczestniczyli w niej podopieczni z WTZ -ów z Bytowia,... 11 grudnia 2019, 20:52 „Tak! Pomagam" malowanie z Providentem pracowni w WTZ w Złotowie Kolejna edycja akcji „Tak! Pomagam” zorganizowana przez firmę Provident Polska skierowana na remont pracowni artystycznej WTZ Złotów. 13 maja 2019, 9:03 Warsztaty Terapii Zajęciowej przy Fundacji CIS obchodziły 19- te urodziny Warsztaty Terapii Zajęciowej przy Fundacji CIS mają już 19 lat. Zorganizowano zabawę taneczną, tort urodzinowy, oraz poczęstunek. Zapraszamy do galerii. 1 lutego 2019, 20:10 III Olimpiada Umiejętności Zawodowych w WTZ w Złotowie [ZDJĘCIA] Po raz trzeci odbyła się w czwartek 18 października w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Złotowie Olimpiada Umiejętności Zawodowych, w której uczestniczyli... 18 października 2018, 12:31 "Tak! Pomagam" w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Złotowie. Remont z Providentem [ZDJĘCIA] W ramach akcji "Tak! Pomagam" pracownicy firmy PROVIDENT Polska SA i pracownicy oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w ramach wolontariatu, wspólnie... 5 października 2018, 18:40 WTZ-y w Złotowie i Memoriał im. Adama Bagrowskiego Już po raz siódmy odbył się w Warsztacie Terapii Zajęciowej memoriał bularski im. Adama Bagrowskiego. 8 marca 2018, 13:01 „TAK! POMAGAM” Kolejna edycja akcji w WTZ-ach Złotów W dniu 2. marca rozpoczęły się prace remontowe w złotowskim Warsztacie Terapii Zajęciowej. Wszystko za sprawą firmy Provident, która po raz szósty pomogła swoim... 3 marca 2018, 13:01 Warsztatom Terapii Zajęciowej w Złotowie stuknęła 18-tka [ZDJĘCIA] Zabawa, fotografie na ściance i konkursy towarzyszyły obchodom 18-tych urodzin WTZ-ów w Złotowie. Zobaczcie na zdjęciach WTZ-ów, jak wesoło było tego dnia na... 16 lutego 2018, 9:51 Piękny gest uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Złotowie Wolontariusze SP 2 przekazali 12. grudnia paczki ze słodyczami podopiecznym Ośrodka Rehabilitacyjnego Zabajka 2 w Złotowie. Słodycze zostały zebrane w szkole... 14 grudnia 2017, 10:41 Fundacja CIS i Starostwo Powiatowe w Złotowie zapraszają - "Bawmy się razem" Fundacja Chcemy Integracji Społecznej i Starostwo Powiatowe w Złotowie zapraszają na imprezę sportowo-integracyjną dla osób niepełnosprawnych z powiatu "Bawmy... 23 listopada 2017, 12:23 II Olimpiada Warsztatów Terapii Zajęciowej 2017 w Złotowie Dzisiaj w Złotowie rozpoczęła się II Olimpiada Umiejetności Zawodowych Warsztatów Terapii Zajęciowej 2017. W olimpiadzie biorą udział niepełnosprawni z WTZ-ów z... 26 października 2017, 11:42 Warsztat Terapii Zajęciowej w Złotowie w programie „Tak! Pomagam!" Warsztat Terapii Zajęciowej w Złotowie w programie „Tak! Pomagam!" 18 września 2017, 10:42 Trwa Kiermasz Wielkanocny w WTZ Trwa Kiermasz Wielkanocny w WTZ.... 11 kwietnia 2017, 14:21 Malowanie z Providentem w WTZ w Złotowie Malowanie z Providentem w WTZ w Złotowie. W Warsztacie Terapii Zajęciowej w Złotowie przy ul. Hubego , podopieczni i kadra WTZ razem z firmą Provident malowali... 25 lutego 2017, 5:18 WTZ-y od kuchni WTZ-y od kuchni. Uczestnicy każdego z pięciu Warsztatów Terapii Zajęciowej funkcjonujących na terenie powiatu złotowskiego są w społeczeństwie doskonale... 8 lutego 2017, 11:00 XVII rocznica utworzenia WTZ w Złotowie XVII rocznica utworzenia WTZ w Złotowie. Kadra i podopieczni Warsztatu Terapii Zajęciowej w Złotowie, świętowali XVII rocznicę utworzenia WTZ w Złotowie.... 2 lutego 2017, 12:10 Perfecta Złotów kontra KS Futsal Leszno Perfecta złotów kontra KS Futsal Leszno. Drużyna Perfecty Złotów po bardzo dobrym meczu, uległa dziś zespołowi KS Futsal Leszno 5:8. Zapraszamy do obejrzenia... 8 stycznia 2017, 19:35 Akcent w obiektywie Krzysztofa Winiarskiego Akcent w obiektywie Krzysztofa Winiarskiego. Koncert zespołu Akcent w złotowskim klubie Genesis, zgromadził rzeszę fanów muzyki disco polo. Przeżyjmy go jeszcze... 8 stycznia 2017, 14:09 Drogi wojewódzkie pod lupą Drogi wojewódzkie pod lupą. Radny Tomasz Fidler skrytykował organizację i jakość prac, które prowadzone są na odcinkach drogi wojewódzkiej numer 188 w kierunku... 3 stycznia 2017, 9:00 Sędzia Artur Lipiński postanowił rozpoznać sprawę nieletniego Adama Maślaka, któremu zarzuca się, że dnia dwudziestego trzeciego września dwa tysiące jedenastego roku sprzedał Urszuli Zupczyńskiej dwie tabletki ekstazy o wartości 50 złotych. W wyniku ich zażycia trzynastoletnia pokrzywdzona zmarła. W dniu zatrzymania Wypadek w sylwestrową noc na Liwoczu ponownie w prokuraturze Sąd Okręgowy w Krośnie w poniedziałek (25 października) uchylił postanowienie Prokuratury Rejonowej w Strzyżowie, w którym śledczy umorzyli postępowanie... 2 listopada 2021, 7:50 Sędzia Artur Lipiński odwiedził Złotów Sędzia Artur Lipiński odwiedził Złotów. Sędzia Artur Lipiński znany z serialu telewizyjnego pt. "Sąd rodzinny" emitowanego przez telewizję TVN, odwiedził... 24 maja 2016, 7:05 Kolejne wsparcie od miasta Jasła dla ukraińskiego Truskawca 8 sztuk agregatów prądotwórczych i odzieży ochronnej. Koszt poniesionej pomocy to 20 tysięcy złotych. – Oprócz tego zostaną przeznaczone pieniądze zebrane przez... 27 lipca 2022, 17:40 W Jaśle na dworcu autobusowym toaleta jest zamknięta - Co rok przyjeżdżam do Jasła, gdzie na dworcu mam kolejną przesiadkę i jestem mocno zniesmaczony, kiedy po raz kolejny zaskakuje mnie brak publicznej toalety,... 27 lipca 2022, 9:54 Jasielski chirurg skazany za przyjęcie łapówki Szymon N. został prawomocnie skazany przez Sąd Okręgowy w Krośnie na okres 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok za przyjęcie korzyści majątkowej... 26 lipca 2022, 13:55 Kobieta miała 2,6 promila alkoholu. Spowodowała kolizję na rondzie w Jaśle Pijana kobieta kierująca volkswagenem przy wjeździe na rondo Solidarności w Jaśle uderzyła w samochód ciężarowy, a następnie – podczas cofania – w stojące za... 26 lipca 2022, 2:05 Co dalej ze stadionem klubu Wisłoka Blażkowa? Teren, na którym znajdował się obiekt klubu Wisłoka Błażkowa władze gminy sprzedały firmie, która zajmuje się wydobywaniem kruszywa. Samorząd zakupił inną... 25 lipca 2022, 7:07 Cyrk Zalewski znów w Jaśle. Zobaczcie, co się działo Wczoraj w Jaśle, obok mostu na Wisłoce przy ul. Mickiewicza odbył się występ Cyrku Zalewski. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z sobotniego show. Wykonał je... 24 lipca 2022, 18:20 Nawałnica nie zepsuła imprezy. W Brzyskach hucznie świętowano Dzień Liwocza Zmienna pogoda nieco skomplikowała organizację wczorajszego święta gminy Brzyska, ale jej uczestnicy nie mogą mówić o zmarnowanym wieczorze. Wprost przeciwnie.... 24 lipca 2022, 15:41 Walczący z dzikami. Zwierzyna łowna masowo niszczy uprawy rolne w gminie Kołaczyce Ponad stu rolników z gminy Kołaczyce walczy ze zwierzyną leśną. Dziki niszczą uprawy, wyjadają nasiona, a masowo zwiększająca się populacja - zdaniem rolników -... 24 lipca 2022, 10:35 Roxie Węgiel odpoczywa z najbliższymi nad polskim morzem. Zobaczcie zdjęcia! Roksana Węgiel dzieli się z fanami zdjęciami z wakacji. 17-letnia gwiazda z Jasła i jej bliscy od kilku dni wypoczywają nad Bałtykiem - w miejscowości Stegna. W... 23 lipca 2022, 15:42 Jasielskie wakacyjne spacery z przewodnikiem na trasie śródmiejskiej Drugi wakacyjny spacer z przewodnikiem po Jaśle odbył się 21 lipca. Tym razem była to trasa śródmiejska. 23 lipca 2022, 11:29 Pożar w Jaśle. Przy sklepie płonął samochód dostawczy Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło wczoraj przy sklepie na jasielskim osiedlu Niegłowice. Strażacy musieli ugasić pożar, który wybuchł w samochodzie... 22 lipca 2022, 17:38 "Smocze wakacje" w Kątach. Dzieci były w siódmym niebie W gminie Nowy Żmigród prowadzony jest cykl zajęć wakacyjnych dla dzieci pod hasłem "Smocze wakacje". Zobaczcie w naszej galerii, jakie atrakcje zapewnili... 21 lipca 2022, 17:23 Fontanna wodna na jasielskim rynku wymaga naprawy - Dlaczego fontanna, która znajduje się w centrum miasta nie działa od wielu miesięcy? Nie ma nikogo, kto by się tym zajął i doprowadził to do porządku –... 21 lipca 2022, 14:37 Przy jasielskim szpitalu powstało Centrum Zdrowia Psychicznego Od lipca Szpital Specjalistyczny w Jaśle jest realizatorem programu pilotażowego w Centrach Zdrowia Psychicznego. Centrum udziela świadczeń zdrowotnych... 20 lipca 2022, 20:05 Żywa legenda mocnego grania w Polsce zagra 30 lipca w Jaśle Wszystkich miłośników mocnego brzmienia zapraszamy w sobotę, 30 lipca, na festiwal muzyczny „Rock in Jasło”, który rozpocznie się o godz. 16 na terenie ośrodka... 20 lipca 2022, 17:04 Święto Policji w Jaśle. Uroczysty apel i awanse [ZDJĘCIA] Z okazji Dnia Policjanta przed budynkiem Komendy Powiatowej Policji w Jaśle odbył się uroczysty apel oraz wręczenie awansów na wyższe stopnie policyjne. - Nasza... 20 lipca 2022, 13:45 Ruszyły wypłaty 300 zł wyprawki szkolnej z programu "Dobry start" W poniedziałek, 18 lipca, ruszyła wypłata 300 zł na dziecko wyprawki szkolnej w ramach programu "Dobry start". Na Podkarpaciu złożonych zostało już 76,5 tys.... 19 lipca 2022, 11:52 Pociski artyleryjskie na prywatnej działce w Jaśle Na prywatnej działce przy ul. Rolniczej w Jaśle saperzy znaleźli 18 pocisków artyleryjskich z czasów II Wojny Światowej. Dzisiaj, 18 lipca, amunicja została... 18 lipca 2022, 17:20 Witkacy wraca do Tarnowca. Promocja książki Wacława Kozdrója W Gminnym Ośrodku Kultury w Tarnowcu odbyła się promocja książki Wacława Kozdrója „Leszczyńscy h. Sas z Tarnowca. Historia rodu i przyjaźni z Witkacym”. Autor... 18 lipca 2022, 14:19 Opłaty za odbiór odpadów w Jaśle pójdą w górę? Ponad 1,2 mln złotych musieli radni miejscy przeznaczyć z budżetu Jasła na uzupełnienie zaległości w rozliczaniu opłat za wywóz odpadów. Władze miasta nie... 18 lipca 2022, 8:24 Powód mówi, że od kiedy to wszystko wyszło na jaw, nie mieszka z żoną i nie utrzymują kontaktu. Gdy dowiedział się, że ona spodziewa się dziecka, wiedział, że nie może jej tak zostawić. To nie był romans na jedną noc, spotykał się z żoną osiem miesięcy, pozwana była rozsądna i cieszyła się życiem – zakochał się w Stargardzka posłanka zorganizowała konferencję dotyczącą agresji i przemocy w szkole. Jednym z wykładowców był sędzia Artur Lipiński, znany z telewizyjnego programu "Sąd rodzinny".RELACJA NADESŁANA PRZEZ BIURO POSELSKIE dniu 27 maja 2013 r. w siedzibie Zachodniopomorskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Szczecinie odbyła się zorganizowana przez posłankę Zofię Ławrynowicz przy współudziale ZCDN wojewódzka konferencja „Agresja i przemoc w szkole". Patronat nad konferencją objęło Ministerstwo Edukacji bardzo liczną reprezentacją środowiska edukacyjnego wystąpiło czterech znamienitych Wydziału w Departamencie Zwiększania Szans Edukacyjnych Teresa Szopińska- Grodzka mówiła o problemie agresji i przemocy w kontekście wzmacniania bezpieczeństwa w szkołach i placówkach oświatowych, przybliżając program „Bezpieczna i przyjazna szkoła", w którym rozszerzono zakres działań o zadania dotyczące między innymi: poprawy poziomu bezpieczeństwa w szkołach i placówkach, wspierania rozwoju kompetencji kulturowych dzieci i młodzieży, promocji zdrowia i zdrowego stylu życia, zapobiegania nadwadze i otyłości oraz zaangażowania młodzieży w działania profilaktyki rówieśniczej. Zachęcała do uczestnictwa w akcjach podejmowanych wraz z partnerami na rzecz bezpieczeństwa, które przekazują uczniom, rodzicom i nauczycielom informacje o tym, gdzie mogą znaleźć wsparcie w rozwiązaniu problemów Marzena Maćkowiak – Pluta z Komendy Wojewódzkiej Policji posiłkując się konkretnymi przykładami mówiła o sytuacjach kryzysowych, jakie mogą pojawiać się w placówkach oświatowych oraz jak szkoły powinny się do nich przygotować i jak na nie „rarytasem" dla uczestników było wystąpienie prof. nzw. dr hab. Marka Konopczyńskiego- rektora Pedagogium Wyższej Szkoły Nauk Społecznych w Warszawie, autora wielu publikacji naukowych oraz Artura Lipińskiego- Sędziego Sądu Okręgowego w Krośnie, który popularność zdobył występując w telewizyjnym programie "Sąd rodzinny" emitowanym przez Konopczyński znany ze swoich rewolucyjnych wypowiedzi i kontrowersyjnych tez, wykluczył wychowawczy wymiar szkoły, podkreślając, że należy zdawać sobie sprawę, że żadna sformalizowana instytucja nie może wychowywać, gdyż wychowanie nie jest procesem zbiorowym i instytucjonalnym a wyłącznie indywidualnym i osobowym opartym na interioryzowaniu przez wychowanka określonego systemu wartości przekazywanego przez osoby mu bliskie emocjonalnie i będące dla niego autorytetem. Natomiast zarówno konstytucyjnie i kulturowo ta rola jest przypisana kręgom rodzinnym. Zdaniem profesora Konopczyńskiego myślenie o wychowaniu w kategoriach jednostek lekcyjnych jest nieporozumieniem, gdyż proces wychowawczy z założenia jest permanentny i całościowy a jego wyróżnikiem jest spójność celów aksjologicznych z przyjętymi metodami postępowania. Stwierdził , że nie ma więc czegoś takiego jak „wychowywanie od czasu do czasu" w zależności od bieżących wydarzeń „nadzwyczajnych". Myślenie o „wychowaniu na lekcjach" opartego na „narzucaniu" treści wychowawczych uczniom bez ich aktywnego udziału w tworzeniu tych treści mija się z celem. Nauczyciel w szkole, zgodnie z przepisami, jest przewodnikiem ucznia po świecie wiedzy, a nie świecie wartości. Świat wiedzy to przestrzeń obiektywna a świat wartości to przestrzeń subiektywna. Założenia edukacji wyraźnie rozgraniczają te dwa wymiary. Na koniec profesor Marek Konopczyński omówiłdoświadczenie zupełnie dla nas nowe, jakim jest wirtualizacja współczesnej rzeczywistości, która przekroczyła granicę naszej poznawalności psychologicznej i pedagogicznej. Młodzi ludzie wolą się samorealizować w przestrzeni Internetu i grach second life zamiast czynić to w życiu realnym. Uczniowie kreują własną tożsamość wirtualną poza realną przestrzenią pedagogiczną, wychowawczą i edukacyjną i jesteśmy wobec tego faktu Artur Lipiński przekazał informację jak wygląda statystycznie sytuacja przestępczości, w tym przestępczości osób nieletnich. Zwracając się bezpośrednio do dyrektorów, pedagogów i nauczycieli mówił jak istotne dla sądu są opinie szkoły. Zachęcał do przeciwdziałania wszelkim sytuacjom niepokojącym w placówkach oświatowych tłumacząc aspekty prawne i niebagatelizowanie nawet najmniejszych przejawów niewłaściwych zachowań. Posiłkując się przykładami rozpatrywanych spraw zwracał uwagę, że dobre oceny z zachowania i przedmiotów nie są obecnie miernikiem przestrzegania zasad współżycia społecznego, czy przepisów prawa. Omówił, w jaki sposób i jakimi przesłankami kieruje się sąd orzekając w sprawach nieletnich. Następnie odpowiadał na pytania uczestników konferencji rozwiewając wszelkie wątpliwości, dotyczące praw nauczyciela jako funkcjonariusza konferencji uznali spotkanie za wydarzenie niezwykle ciekawe od strony merytorycznej i udane ze względów organizacyjnych. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera 1.1.1 Sędzia Artur Lipiński; 1.1.2 Pełnomocnik Piotr Ostafi; 1.1.3 Pełnomocnik Magdalena Wilk; 1.1.4 Woźny Paweł Dudzik; 1.2 Strony postępowania. 1.2.1 Powód Arkadiusz Porczyk; 1.2.2 Pozwana Marietta Porczyk; 1.3 Świadkowie. 1.3.1 Świadek Beata Sadowa; 1.3.2 Świadek Alicja Zawiałło; 1.3.3 Świadek Robert Sadiku; 1.4 Pozostałe
< Jolanta Witowska jest oburzona zachowaniem swojego byłego męża. Zostawił u niej swoją trzynastoletnią córkę, po tym jak wychowywał ją sam przez dziesięć lat. Witowska jest kobietą interesu i nie ma czasu zajmować się dzieckiem. Michał Witowski twierdzi, że nadszedł czas, żeby jego dorastającą córką zaopiekowała się matka. Michał nie potrafi już dłużej udźwignąć ciężaru samotnego ojca. Twierdzi też, że w okresie dojrzewania dziewczynce najlepiej będzie z matką. Czy trzynastoletnia Zuzia rzeczywiście jest aż takim ciężarem dla ojca? Czy matka zdecyduje się porzucić pracę, żeby się nią zająć? Obsada[] Pracownicy sądu[] Sędzia Artur Lipiński[] Pełnomocnik Piotr Ostafi[] Pełnomocnik Justyna Koska-Janusz[] Woźny Krzysztof Ochenkowski[] Strony postępowania[] Wnioskodawczyni Jolanta Witowska[] Uczestnik Michał Witowski[] Świadkowie i biegli[] Świadek Ewelina Ryman[] Świadek Katarzyna Więch[] Biegła Ewa Połączyńska[] Świadek Zuzanna Witowska[] Przebieg[] Stanowisko merytoryczne mecenasa Piotra Ostafiego[] Piotr Ostafi w imieniu swojej klientki wnosi o rozstrzygnięcie, że począwszy od kolejnego miesiąca po uprawomocnieniu się postanowienia w niniejszej sprawie miejscem zamieszkania małoletniej córki stron, Zuzanny Witowskiej będzie każdoczesne miejsce zamieszkania jej ojca, Michała Witowskiego. Klientka mecenasa niewątpliwie kocha swoją córkę, ale niestety w związku z licznymi i przytłaczającymi ją obowiązkami zawodowymi nie jest w stanie sprawować bezpośredniej i osobistej pieczy nad dzieckiem. Natomiast ojciec dziewczynki nie pracuje, jak najbardziej w dalszym ciągu mógłby tą pieczę sprawować, tym bardziej, że takie właśnie było rozstrzygnięcie sądu okręgowego, ustalającego rozwód i sytuację dziecka po rozwodzie. Stanowisko merytoryczne mecenas Justyny Koski-Janusz[] Justyna Koska-Janusz w imieniu swojego klientka wnosi o rozstrzygnięcie, aby miejscem zamieszkania Zuzanny Witowskiej było każdorazowe miejsce zamieszkania jej matki. Klient mecenas przez dziesięć lat zajmował się córką, był przy każdych jej sukcesach i porażkach, czynił wszystko, żeby w należyty sposób wychować córkę, natomiast z uwagi na okres dojrzewania Zuzanny i pojawiające się problemy w relacjach pomiędzy nią, a ojcem wskazane jest, ażeby w tym czasie córka zamieszkała u matki. Córka potrzebuje kobiecej opieki. W tych okolicznościach zasadnym jest, ażeby sąd rozstrzygnął, iż jej miejscem zamieszkania będzie każdorazowe miejsce zamieszkania matki. Zeznania wnioskodawczyni[] Wnioskodawczyni jest dyrektorem hotelu i ma własne centrum konferencyjne. Kobieta pracuje nie tylko dniami, ale niejednokrotnie też nocami. Ciągle jeździ po kraju i umawia się z klientami, a telefony jej się po prostu urywają. Zeznająca próbowała się porozumieć z byłym mężem w kwestii miejsca zamieszkania ich córki, ale nie doszli do porozumienia. Wszystko zaczęło się, kiedy uczestnik chciał wyjechać na urlop i poprosił kobietę, żeby zajęła się Zuzią. W dniu kiedy miał ją odebrać, przyjechał do niej z walizkami dziecka, zostawił jej ją i powiedział, że jedzie do Warszawy robić własny interes i układać sobie od nowa życia. Jolanta Witowska rozwiodła się z mężem dziesięć lat temu, kiedy ich córka miała trzy lata. Wnioskodawczyni miała wtedy bardzo dobrą pracę i nie mogła się zajmować dzieckiem. Sąd ustalił, że lepiej będzie, jak córka zostanie przy ojcu, na co oboje rodzice się zgodzili. Zeznająca przelewała uczestnikowi połowę swojej pensji jako alimenty dla Zuzi. Kobieta zarabia bardzo dobrze i dziesięć lat temu również jej wypłata była bardzo dobra. Pracowała tylko po to, żeby móc utrzymać córkę i żeby mogła ona, co jeść i żeby mogła spełniać swoje zachcianki. Jolanta Witowska zapłaciła chociażby dwa tysiące złotych za rok nauki gry na pianinie. Klientka Piotra Ostafiego nie ma czasu zajmować się Zuzią. Ostatnio miała bardzo ważną konferencję i nie mogła odebrać córki ze szkoły i nie mogła z nią spędzić weekendu. Wtedy córkę odebrała siostra zeznającej, ale takich chwil może być o wiele więcej. Kobieta opłaca wszelkie rachunki, a jej były mąż nie pracuje. Wnioskodawczyni próbowała wynająć opiekunkę dla dziecka. Była nawet na czterech spotkaniach, ale żadna z kandydatek nie spełniła jej oczekiwań. Jolanta Witowska utrzymuje, że naprawdę kocha Zuzię, ale ma bardzo odpowiedzialną pracę. Gdy Zuzia miała siedem lat, to zeznająca chciała ją wziąć do siebie. Kobieta mieszkała wtedy w Bielsku-Białej, kupiła większe mieszkanie, a jej siostra wówczas nie pracowała i mogła jej pomóc w pewnych momentach w wychowaniu dziecka. Jej mąż jednak wtedy mało nie oszalał z przerażenia. Michał Witowski twierdził, że nie może żyć bez córki nawet jednego dnia, a u niego w Szczyrku będzie lepiej, bo tam ma swoje koleżanki. Klientka Piotra Ostafiego zgodziła się dla dobra dziecka, ale wiedziała, że byłemu mężowi chodziło o pieniądze. Z tego co kobieta wie, relacje uczestnika z córką układają się dobrze. Gdy Zuzia jest u zeznającej, to zawsze pyta się, kiedy po nią przyjedzie tata. To u niego ma swój dom i tak to wszystko postrzega. Córka przebywa u Jolanty Witowskiej od dwóch miesięcy. Wnioskodawczyni nie miała w tym czasie problemów, żeby zapewnić córce opiekę, ale zawaliła przez to jedną konferencję. Przez córkę nie mogła wyjechać zagranicę i odbyć tam stażu. Zeznająca naprawdę kocha Zuzię, ale ma bardzo odpowiedzialną funkcję i jeżeli nie będzie jej wypełniała, to w końcu zwolnią ją z obowiązków dyrektora, a wtedy nie będzie, kto miał utrzymać dziecka. Poza tym nie można zostawić córki tak z dnia na dzień i Jolanta Witowska nie może wywrócić swojego życia do góry nogami. Jeżeli uczestnik zobligował się do tego, że będzie się nią opiekował, to powinien być konsekwentny do końca. Zeznania uczestnika[] Uczestnik może wrócić do zawodu i zostać reżyserem w Warszawie. Mieszka wraz ze swoją narzeczoną, z którą mają wspólne pieniądze. Zuzia to jedyna córka zeznającego. Mężczyzna nie osiąga praktycznie żadnych dochodów. Czasami pomaga w pracy w domu kultury w Szczyrku i otrzymuje za to jakieś trzysta złotych. Gdy trafi się jakaś praca w Bielsku-Białej w telewizji, to dostanie około tysiąca. Uczestnik mieszka w dwupokojowym mieszkaniu. Jeden pokój zajmuje zeznający wraz z narzeczoną, a drugi jego córka. Niedługo jednak przeprowadzają się do Warszawy i będą musieli wynająć coś małego. Michał Witowski naprawdę chce opiekować się swoją córką, ale ona jest w takim wieku, kiedy dorasta i potrzebuje matki. Zamyka się w sobie i jest przygnębiona. Wnioskodawczyni nie chce dziecka, bo ta przeszkadzałby jej w życiu, a Zuzia naprawdę bardzo potrzebuje matki. Są takie sprawy, o których rozmawiają tylko matki z córkami. Córka zeznającego zaczęła miesiączkować, nie powiedziała mu o tym, wdało się jakieś zakażenie i musieli pójść do ginekologa. Oboje byli skrępowani tą sytuacją. Michał Witowski ubiegał się o dziecko, ale nie mógł przewidzieć, że kiedyś to się może zmienić. Zuzia potrzebuje teraz matki, jest w takim wieku, kiedy dorasta i potrzebuje jej bliskości. Uczestnik mieszka obecnie ze swoją narzeczoną, a jego córka jej nie akceptuje. Katarzyna Więch chciała chociaż w połowie pomóc jej zastąpić matkę, ale Zuzia nie chce z nią rozmawiać, odtrąca ją, zamyka się w sobie, a zeznający nie wie, jak sobie z tym problemem poradzić. Jolanta Witowska rzadko widywała się z dzieckiem, średnio raz w miesiącu na dwa dni. Ostatnio jednak pojechały razem na dwa tygodnie na narty w góry i najwyraźniej ten wyjazd je zbliżył, bo jak tylko córka wróciła, to spytała się, czy może pojechać do mamy w najbliższy weekend. Pewnego razu, gdy poszli na pizzę dziewczyna powiedziała, że gdyby zamieszkała z matką, to byłoby jej na pewno lepiej, ale poinformowała go też, że nie zamierza z nim rozmawiać na temat tego, z kim się spotyka i na temat kobiecych spraw. Michał Witowski uważa, że jego była żona będzie dobrze opiekowała się córką. Zuzia naprawdę potrzebuje teraz matki. Zeznającemu zależy na tym, żeby zapewnić dziecku dobrą przyszłość. Uczestnik nie popiera wielkomiejskiego trybu życia i nie chciałby, żeby stanowił on pewny wzór dla córki. Nie chciałby również, żeby jego córka wychowywała się sama w dyskotekach. Michał Witowski wie, że jeżeli Zuzia nie zamieszka z matką, to może się to dla niej źle skończyć, a uczestnik nie będzie w stanie dobrze jej wychować. Sędzia informuje strony, że sytuacja ich córki jest w tym momencie dramatyczna, bo to rozwiązanie, które Artur Lipiński ma, jako sędzia w tej sprawie sprowadza się do tego, że powinien wyznaczyć rozprawę, ale w przedmiocie ograniczenia stronom władzy rodzicielskiej i skierowania dziecka do rodziny zastępczej lub placówki opiekuńczej. Niemniej jednak sędzia przeprowadzi rozprawę i postanawia wezwać świadka. Zeznania Eweliny Ryman[] Pierwszym świadkiem w sprawie jest Ewelina Ryman. Kobieta jest zdziwiona zachowaniem swojego byłego szwagra. Myślała, że Michał Witowski kocha Zuzię, bo zajmował się nią wiele lat. Strony postępowania nic pomiędzy sobą nie ustaliły. Uczestnik pewnego dnia zjawił się w mieszkaniu wnioskodawczyni, postawił walizki dziecka i wyjechał. Oni nie powinni tego załatwiać w sądzie, tylko usiąść i porozmawiać, bo to ich wspólne dziecko. Świadek dziwi, że jej siostra wniosła sprawę do sądu. Jolanta Witowska miałaby czas na to, żeby zająć się córką, bo wcale nie jest taka zapracowana. Wraca do domu o normalnych porach, tylko potem wychodzi na kolację z klientami albo na bankiet. Gdyby szybciej wracała do domu, to klienci zrozumieliby to, bo każdy ma życie prywatne. Strony postępowania powinny to załatwić w gronie rodzinnym, ale jej siostra nie odpuści, dopóki nie wygra. Dla Zuzi dobrze by było, gdyby wróciła do ojca, bo ma z nim lepsze relacje niż z matką. Świadek myśli jednak, że nastoletnia dziewczyna będzie miała więcej tematów do rozmowy z mamą. Zeznania Katarzyny Więch[] Przesłuchana teraz zostanie Katarzyna Więch. Kobieta mówi, że Michał Witowski zawsze był dla Zuzi jednocześnie, jak ojciec i matka. Bardzo kocha swoją córkę i nigdy się to nie zmieni. To nie jest tak, że uczestnik nie chce opiekować się dzieckiem. Rozmawiał z nią kilka razy i usłyszał od Zuzi, że chce do mamy i tylko dlatego podjął decyzję o podjęciu tej pracy, która zajęłaby mu bardzo dużo czasu. To nie jest tak, że uczestnik chce się teraz pozbyć obowiązku opieki nad dzieckiem. Dopiero po rozmowie z Zuzią zdecydował się przyjąć tą pracę. Jolanta Witowska ma bardzo dobry wpływ na dziecko i nie musi liczyć pieniędzy tak, jak zeznająca z narzeczonym. Kupuje jej różne ubrania i gadżety. Świadek nie wyobraża sobie, żeby córka uczestnika mieszkała w Warszawie z dala od matki. Zeznania Ewy Połczyńskiej[] Sędzia prosi biegłą do barierki. Ewa Połczyńska podtrzymuje złożoną do akt opinię, z której wynika, że Zuzia jest silnie związana z obojgiem rodziców, jednak dla jej dobra lepiej by było, gdyby to matka sprawowała nad nią pieczę. W drodze uzupełnienia biegła chciałaby dodać, że córka stron obecnie jest w wieku, w którym potrzebuje silnego wsparcia obojga rodziców. Przy wyborze miejsca zamieszkania powinno się brać pod uwagę opinię dziecka, zwłaszcza jeżeli ono samo podkreśla, z którym z rodziców chciałoby zamieszkać, a tak jest w przypadku Zuzi. Dziewczynka mówi, że chciałaby mieszkać z matką. Stopień rozwoju dziecka pozwala, żeby córka stron była słuchana na sali rozpraw, ale aby zapewnić swobodę i spontaniczność tej wypowiedzi przesłuchanie dziewczynki powinno się odbyć bez udziału rodziców. Zeznania Zuzanny Witowskiej[] Sąd przesłucha teraz Zuzannę Witowską. Na czas jej zeznań rodzice dziewczynki opuszczają salę. Świadek fajnie mieszka się z tatą, ale lubi być u mamy i chciałby z nią zamieszkać, bo ma lepszy komputer, jest laptop, a wnioskodawczyni cały czas nie ma, więc robi, co chce. Jolanta Witowska nie robi afery z tego, że zeznająca dorasta, a Michał Witowski jest tym przerażony i to jest paranoja, przez co nie mogą się dogadać. Zuzia nie chce mieszkać z ojcem, bo jedzie do Warszawy, znalazł pracę przy jakimś filmie. Świadek chciałaby tam pojechać, ale zostałby tam oddana do internatu. O tym powiedziała jej Katarzyna Więch, co spowodowało, że Zuzia zdenerwowała się na tatę i nie ma ochoty z nim rozmawiać. Oboje chcą się jej pozbyć, bo chcieliby mieć nowe dziecko. Gdyby nie było narzeczonej taty, to zeznająca wolałby z nim pojechać. Katarzyna Więch ciągle robi jej na złość. Mówi, że jej nienawidzi albo, że jest wstrętnym bachorem. Gdy świadek była raz z tatą na pizzy, to powiedziała mu, że nie lubi jego narzeczonej, bo miesza między nimi. Michał Witowski jest nastawiony przez swoją partnerkę, a Zuzia się nie boi, ponieważ narzeczona ojca ją straszy i popycha, przez co jej nie cierpi. Katarzyna Więch mówi jej, że udusi ją poduszką w nocy, jak będzie sobie fikać i nikt nie będzie za nią tęsknił. Katarzyna Więch utrzymuje, że to co powiedziała Zuzia jest nieprawdą. Kobieta stara się wychowywać ją, jak matka, pierze, sprząta i kryje ją przed ojcem. Zuzia dodaje, że jej tata jest najfajniejszy na świecie, gdy nie ma jego narzeczonej. Mogą pogadać i się powygłupiać, a jej mama się nią w ogóle nie zajmuje. Wcześniej powiedziała, że chce mieszkać z uczestniczką, bo to zawsze lepiej niż w internacie. Protokolantka prosi strony postępowania na salę. Ponowne zeznania Michała Witowskiego[] Sędzia informuje uczestnika o tym, co zeznała jego córka. Mężczyzna zaprzecza temu, że chciał ją oddać do internatu. Ponowne zeznania Katarzyny Więch[] Sędzia prosi do barierki Katarzynę Więch. Kobieta mówi, że wszystko kręci się wokół Zuzi. Jak kobieta ją przystopowała, to było dobrze, a Michał Witowski był z tego zadowolony, bo tak to by mu wlazła na głowę. Uczestnik każe narzeczonej jeszcze dziś wynieść się z jego domu. Ma do niej pretensje, że skrzywdziła jego córkę. Mowa końcowa mecenasa Piotra Ostafiego[] Piotr Ostafi w niniejszej sprawie podtrzymuje złożony wniosek. No cóż, znak naszych czasów – oboje rodzice, choć bardzo by pewnie chcieli z różnych względów nie mogą w pełnym wymiarze czasu opiekować się dzieckiem. Rzeczywiście może takich czasów dożyliśmy, ale to nie znaczy, że żadne z tych rodziców nie kocha Zuzi, mecenas myśli, że kochają oboje, ale myśli, że w tej chwili tym bardziej, w świetle tego, co tutaj usłyszeliśmy byłoby oddanie dziecka pod tą bieżącą opieką i wychowanie ojcu, który będzie mógł zrekompensować te ostatnie cztery lata, z pewnością jakże trudne dla Zuzi, która musiała żyć z osobą, która z jej domu rodzinnego zrobiła piekło. Mecenas myśli, że ojciec chętnie to wynagrodzi i dlatego uważa, że wniosek w niniejszej sprawie zwłaszcza w świetle tego, co tutaj słyszeliśmy jest zasadne. Mowa końcowa mecenas Justyny Koski-Janusz[] Justyna Koska-Janusz zgodzi się tutaj z mecenasem, że rzeczywiście zarówno wnioskodawczyni, jak i uczestnik kochają Zuzię. Może każdy na swój sposób, niemniej jednak to uczucie jest prawdziwe. Ta sytuacja rodzinna, jaka spotkała Zuzię w domu u klienta mecenas nie została przez niego w żaden sposób zawiniona. To Katarzyna Więch spowodowała, że życie Zuzi w domu rodzinnym u klienta mecenas było u niej dla niej bardzo ciężkie, było wręcz udręką, ale nie to powinno być tutaj najistotniejsze. Spotkaliśmy się tutaj, żeby rozstrzygnąć, u kogo Zuzia powinna zamieszkać, czy powinna być to matka, czy powinien być to ojciec, tak jak to wynika z orzeczenia sądu okręgowego, orzekającego rozwód. Sytuacja od momentu, kiedy ten wyrok został wydany, uległa zmianie. Role stron tego postępowania co do wychowania dziecka nieco się zmieniły. Należy pamiętać o tym, że obydwoje z państwa mają prawo być aktywnymi zawodowo, mają prawo zarabiać, mają prawo się realizować właśnie w swoich wyuczonych zawodach. Rzeczą stron postępowania jest pogodzenie pracy zawodowej z opieką nad dzieckiem. Do tej pory było tak, że to klient mecenas zajmował się Zuzią i radził sobie świetnie. Natomiast trzeba pamiętać o tym, że Zuzia dojrzewa, ona staje się powoli kobietą i bardziej w tej sytuacji potrzebuje kontaktu z matką niż z ojcem. Mając na uwadze dobro Zuzi, Justyna Koska-Janusz jednak podtrzymuje ten wniosek złożony na początku tej sprawy, że miejscem zamieszkania Zuzi powinno być każdorazowe miejsca zamieszkania jej matki. Ad vocem mecenasa Piotra Ostafiego[] Piotr Ostafi tytułem repliki chciałby wypowiedzieć dosłownie dwa słowa. Zuzia dojrzewa, staje się kobietą, osobą niemalże dojrzałą emocjonalnie, intelektualnie, pozwólmy jej wybrać, a ona dokonała wyboru, bardzo jasnego, tutaj na tej sali powiedziała, że zdecydowanie gdyby tylko nie obecność Katarzyny Wiech, chciałby zostać z ojcem. Mecenas myśli, że ten wybór także i tu pełnomocnik zgadza się z mecenas, dla dobra dziecka powinni uszanować. Ad vocem mecenas Justyny Koski-Janusz[] Justyna Koska-Janusz ripostuje, że mecenas poruszył tutaj bardzo ważną kwestię wyboru dokonanego przez dziecko. Oczywiście, jest to wyznacznik dla sądu, jeżeli chodzi o orzeczenie, gdzie dziecko powinno zamieszkiwać, niemniej jednak nie jest to jedyny czynnik, który powinien wpływać na ocenę tego miejsca. Dziecko nie do końca rozumie sytuację ojca, który nie radzi sobie w tym momencie z opieką nad dzieckiem. Postanowienie[] Sąd stwierdza, iż brak jest podstaw do zmiany orzeczenia w przedmiocie ustalenia miejsca zamieszkania małoletniej Zuzanny Witowskiej, które to orzeczenie zostało zawarte w wyroku sądu okręgowego z dnia szóstego czerwca dziewięćdziesiątego szóstego roku, orzekającego rozwód między Jolantą Witowską, a Michałem Witowskim. Sędzia przyzna się, że tą sprawę przyjął z ogromnym zażenowaniem, ale ta sprawa, sędzia ma takie wrażenie, jest znakiem czasu, słusznie mecenas powiedział – znakiem czasu. Dwoje rodziców, oboje wykształceni, oboje mają swoje domy, oboje mają pracę, bo uczestnik też już będzie miał pracę, oboje zdrowi, jedno dziecko mają, jedno dziecko, swój największy skarb, żadne to dziecko nie chce przyjąć. Na całe szczęście, że przy ogłoszeniu tego postanowienia nie było dziecka, na całe szczęście, że dziecko nie słyszało stron postępowania. Dobrze się stało, że doczekali końca procesu, a przede wszystkim wyszło na jaw, jaką osobą jest Katarzyna Więch, dla uczestnika najbliższą, bo on w pewnym momencie zapomniał o swoim dziecku. Skoncentrował się na swojej narzeczonej, okazuje się jakże niesłusznie, ale w porę zareagował i dlatego mając na uwadze tą postawę, tą w końcu tego dzisiejszego procesu, sąd doszedł do przekonania, że to dziecko dalej powinno mieszkać u uczestnika.
Magdalena Wilk Adwokat. Artur Łata Prokurator. Paweł Sobczak Prokurator. Magdalena Grześkowiak Adwokat. Radosław Rutkowski Marek Kardaś. Anna Fam Tanisha Pang. Pełna obsada serialu Sąd rodzinny (2008) - Sędzia Artur Lipiński rozstrzyga sprawy wpływające do sądu rodzinnego.
Sędzia Artur Lipiński , znany z telewizyjnego paradokumentalnego serialu "Sąd rodzinny" odwiedził Lidzbark Warmiński na zaproszenie Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Spotkał się w Lidzbarskim Domu Kultury z młodzieżą i wziął udział w konferencji pt. „Profilaktyka a zachowania problemowe dzieci i młodzieży”.Prawnik przyjechał do naszego miasta 10 listopada i młodym ludziom poświęcił kilka godzin. Najpierw spotkał się z uczniami gimnazjów, a później szkół ponadgimnazjalnych. Za każdym razem sala widowiskowa LDK była młodzieży przepisy prawa karnego i rodzinnego, między innymi ustawę o postępowaniu w sprawach nieletnich. Wyjaśnił na czym polega demoralizacja, jakie obowiązki i prawa mają młodzi ludzie i jak się to ma do ich wieku. Rozmawiał z uczniami nie tylko o łamaniu prawa w realu, ale też poruszył temat cyberprzemocy, hejtingu, trollingu i stalkingu, również o problemie uzależnień i ich tragicznych czasem skutków. Przestrzegł przed coraz powszechniejszymi tzw. tabletkami gwałtu. Opowiedział także o wielu zdarzeniach, które miały swój finał przed sądem, przestrzegając tym samym młodzież zebraną w sali widowiskowej Lidzbarskiego Domu Kultury. — Młodzi ludzie powinni się uczyć, bawić a nie wchodzić w konflikty z prawem — mówił między miała sporo pytań, na które sędzia Lipiński chętnie odpowiadał. Podobne tematy Artur Lipiński poruszał na konferencji, która odbyła się w tym samym miejscu wieczorem. Jej gośćmi byli już dorośli. Powitała ich w imieniu organizatora — Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Lidzbarku Warmińskim — Marzenna Fenkanin, po niej zaś głos zabrał burmistrz miasta Jacek Wiśniowski, który podziękował za przybycie sędziemu Lipińskiemu i oczywiście mieszkańcom. Po czym najbliższe godziny należały do gościa i widowni. Sędzia Artur Lipiński miał okazję przespacerować się między spotkaniami lidzbarskimi ulicami. Miasto bardzo mu się spodobało. Zapewne nas jeszcze odwiedzi. lubCzytaj e-wydanie Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:">kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna . 446 73 442 77 530 290 318 614

gdzie mieszka sędzia artur lipiński